- Ford ma ogromną liczbę zamówień na swoje samochody. Marka jest przygotowana na dynamiczny wzrost sprzedaży, gdy poprawi się rynkowa sytuacja z półprzewodnikami.
- Nie maleje zainteresowanie pierwszym elektrycznym SUV-em marki. Średnio pozostaje on w salonach dilerów jedynie przez 12 dni.
- Ford rozwija nie tylko swój biznes samochodowy, ale także te poboczne. Rośnie sprzedaż gadżetów i akcesoriów.
Ford gotowy na znaczący skok sprzedaży
Zamówienia od klientów indywidualnych cały czas rosną, co powoduje, że Ford może z ogromnym optymizmem patrzeć w przyszłość. Ich liczba zwiększyła się o ponad 70 000, a liczba ta nie obejmuje jeszcze zamówień na Bronco i Mavericka. Jest to aż 10 razy więcej niż w tym samym okresie rok temu. Ford jest więc przygotowany na znaczący wzrost sprzedaży, kiedy tylko poprawi się rynkowa sytuacja z półprzewodnikami.
W tym aspekcie najbardziej imponuje elektryczny F-150 Lightning. Liczba rezerwacji na ten model przekroczyła bowiem 120 tysięcy, a co warto podkreślić: prawie 80% z nich pochodzi od nowych klientów Forda. Zdecydowanie najwięcej rezerwacji złożono w Kalifornii.
Duże nadzieje budzi także zainteresowaniem Fordem Maverickiem, na którego zebrano już około 80 000 rezerwacji. Liczba zamówień na elektrycznego E-Transita przekroczyła natomiast 20 000 i cały czas rośnie.
Niedawne przejęcie Electriphi pozwoli Fordowi na zintegrowanie możliwości start-upu z usługami Ford Pro, w celu opracowania najbardziej zaawansowanych rozwiązań dotyczących ładowania i zarządzania energią dla klientów flotowych użytkujących E-Transita czy F-150 Lightning Pro.
Zainteresowanie Mustangiem Mach-E nie maleje
Zelektryfikowane samochody Forda odnotowały lipcowy rekord sprzedaży. Do klientów trafiło 9 103 pojazdy, co stanowi wzrost o 57,5% w porównaniu do lipca ubiegłego roku. W największym stopniu to zasługa Mustanga Mach-E oraz F-150 PowerBoost Hybrid, które sprzedały się odpowiednio w 2 854 i 4 498 egzemplarzach.
Warto dodać, że dla F-150 PowerBoost Hybrid był to najlepszy miesiąc sprzedaży od momentu wprowadzenia na rynek. Względem czerwca sprzedaż modelu wzrosła o imponujące 23,4%.
Sprzedaż Mustanga Mach-E w lipcu wzrosła natomiast w stosunku do czerwca o 15,8%. Tym samym zajmuje on drugie miejsce w szybko rozwijającym się segmencie elektrycznych SUV-ów. Zainteresowaniem samochodem potwierdza fakt, że przed sprzedażą pozostaje on średnio zaledwie 12 dni w salonach dilerów.
Niezwykłą popularnością w USA cieszy się zastrzeżony pakiet oprogramowania Blue Oval Intelligence, który inicjuje bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania do pojazdów klientów. Od początku 2021 roku aktualizacje zostały dostarczone do ponad 150 tysięcy różnych pojazdów, zaś 95% właścicieli Mustangów Mach-E decyduje się na tę usługę.
Nie tylko samochody
Co ciekawe, rośnie także sprzedaż akcesoriów i gadżetów Forda. Przez pierwszą połowę roku ta część biznesu wzrosła o 23% w porównaniu do poprzedniego roku, a marka oczekuje dalszego wzrostu i rekordowego roku pod tym względem.